PREMIERA NOWEGO TELEDYSKU

,,5885-Punkowa Pieśń Pożegnalna poświęcona naszemu przyjacielowi Piotrowi Markowi . Pieśń powstała w 30 rocznicę jego śmierci . Zespół składa hołd Piotrowi i jego pamięci .5885 to zkodowana data jego tragicznej śmierci . W międzyczasie odeszło wielu znaczących muzyków i nie tylko, wielu przyjaciół i kolegów , którym także dedykujemy tę pieśń. , co na pewno,uczynił by Piotr Marek . ,,5885" znajdziecie na najnowszej płycie Püdelsów pt.,, über alles'' wydanej w 2017 przez hrpp rekords.Tekst i muzykę poświęciłem Piotrowi , Franz wzreżyserował i wyprodukował teledysk, Püdel zrobił scenografie . .Udział w teledysku wzięli Püdelsi w składzie Püdel i Franz Byli członkowie Zespołu Düpą oraz Foreman vokal i Tomek Dominik perkusja.Hamond i piano Adam Drzewiecki.Waszej szanownej uwadze polecam tę Pieśń - Püdel Düpą 2011

Poświęcona Piotrowi Markowi Pożegnalna Pieśń Punkowa ,, 5885 " z najnowszej płyty Püdelsów ,,Über Alles''. W tle widać obraz namalowany ręką Piotra Marka oraz symbole Zespołu Düpą, których spadkobiercami są Püdelsi. Piotr Marek był wybitną postacią , świata artystyczno twórczego Krakowa , ale nie tylko!!! Jego dzieła w większości wyemigrowały za granicę. Marszandzi Z całej europy i świata bili się o jego obrazy . Dlatego tak ważnym Dla mnie jest, aby pamięć o Piotrze Marku zataczała coraz większy krąg . Żeby nigdy nie odeszła w zapomnienie. Piotr sprzedawał swoje obrazy , żeby utrzymać swoich trzech synów i rodzinę. Nie przywiązywał się do swoich dzieł , ale miałem wrażenie ,że w głębi duszy cierpiał, Niektóre dzieła tworzył rok lub pół. Dopieszczał i dążył do absolutnej perfekcji. Widok skończonego obrazu Oświetlonego silnym światłem , gdzie zagrały wszystkie najdrobniejsze , szczegóły , olśniewał fantazją , kunsztem , perfekcją , a po zgaszeniu światła chował się w tajemnym mroku , by swym surrealistycznym światem błysnąć w blasku światła ponownie. Tak malowali najwięksi malarze. Ja i nie tylko ja ,Piotra do takich zaliczam. Znałem Go widywaliśmy się na giełdzie Płyt/ vinylowych/ bo to koniec lat 70 początek 80 . Zawsze łączyła nas pasja tworzenia muzyki . Kiedy spotkaliśmy się muzycznie , wiedzieliśmy , że lecimy na tej samej orbicie muzycznej .Połączył nas Andrzej Potoczek zwany Przesławny Potok i tak powstał przy akompaniamęcie Stanu Wojennego Zespół Düpą . Skazany w rzeczywistości ponurego PRLu na wieczne życie i królowanie w podziemiu w undergroundzie. Piotr był starszy został szefem . Był kreatorem I okazał się być świetnym poetą . Pisał malarskie teksty , malując tekstem pobudzał wyobraźnę , bawił się rymami Prowokował i nie uznawał świętości. Postrzegał świat widząc rzeczy , których inni nie dostrzegali . Graliśmy całymi dniami . Kiedyś Tomasz Stańko sluchając naszych nagrań powiedział : ,, jesteście 60 lat do przodu ,, Piotr był diabelsko inteligentny , kpiarski do bólu i przewrotny do tego miał nadzwyczajne Poczucie humoru . Znałem Piotra 5 lat świetlnych, tylko i aż 5 lat , 5 ostatnich lat jego życia . Do tragicznej śmierci Piotra 5885 właśnie . Jedni go nie znosili inni kochali . Ja należę do tych drugich! Wiele się od niego nauczyłem . Wziął mnie w muzyczną podróż , razem stworzyliśmy świetny materiał muzyczno-tekstowy, spożywając przy tym zakazane substancje w dużych ilościach . Powstał materiał , który stał się zaczątkiem Zespołu Düpą. Bo na początku byliśmy my DU i PĄ. - ,,Ü,,. To była sprytna ucieczka przed PRLowską cenzurą . Mówiono DIPĄ i omijali przeszkodę zwaną cenzura. Ale nie było to łatwe i Piotr wymyślił ,,Narzędnik Osobowy- Düpą / kim czym/ i tak oficjalnie pozostało . Nazwa Dupą zeszła do podziemia i tu wiecznie żyje i króluje . Jak wspomniałem Piotr Marek miał trzech synów : najstarszego Piotra Jr Stasia i Jasia , których uwielbiał. W tamtych czasach znałem Stasia i Jasia O Piotrze , Piotr wielokrotnie wspominał . Jego piękna żona Kukuła , była jego wielką miłością , nic nie zapowiadało tragedii. Jednak wielokrotnie mi opowiadał o różnych sposobach samobójstwa. Te sygnały były w jego obrazach , tekstach I słowach . Niestety nie brałem tych słów na poważnie . Piotr był surrealistycznym kpiarzem. Niestety Stało się najgorsze nadszedł koszmarny dzień 5885 . Nawet w układzie tych liczb jest jakiś znak , który zakodował. Wielu ludzi nic nie wie o Piotrze Marku dlatego tak ważna jest pamięć o Nim . Umarł bardzo młodo , miał 35 lat. Piotr Marek Jr. Najstarszy syn Piotra Prowadzi stronę poświęconą ojcu: Piotr Marek Düpą . Piotr jr opublikował na niej dzieła Piotra , jest to bardzo ciekawa opowieść syna o ojcu.musicie koniecznie wybrać się w tę surrealistyczną podróż !!!!!!!!!! Tekst 5885 z najnowszej płyty Püdelsów poświęciłem Piotrowi myśląc O nim w kolejną rocznicę jego śmierci . Refren tej pieśni to słowa Piotra . Nigdzie nie publikowany fragment tekstu : zabij ten strach Zabij ten lęk , włóż sobie w gębę jointów pęk Urżnij się razem ze swoją kostuchą Odstaw jej kosę I zwal ją pod gruchą. Recepta na to jak poradzić sobie ze śmiercią Kiedyś 30 lat temu 5885 napisałem z potrzeby serca i smutku , utwór Mrok dokładnie w dzień śmierci Piotra. W futerale gitary znalazłem fragment jego tekstu: ,,świat wiruje za mgłą białą Pulsujacej ciszy snem Rozpuerdolę wszystko wkoło Potem sam powiesze się,, Połączyłem fragmenty tekstu I powstała najprawdziwsza z prawdziwych pieśń Püdelsów ,,Mrok"- Bo Düpą w dniu śmierci Piotra 5885 przestało istnieć Wiecznie żyjąc i królując w podziemiu i w ortalionie! Püdel Düpą